na zdj. Grzegorz Gielarowski rozpoczynajacy kolejną akcję Granicy!
XXI kolejka
Stubno,1.05.13r., godz.17.00
Szkoda tylu nie wykorzystanych sytuacji!
GRANICA Stubno – KS Wiązownica 2-1(1-1)
1-0 Błaszczyk 8' - karny
1-1 Trojnar 28’
2-1 Błaszczyk 51’ – karny
GRANICA: Lasek – Zając, Ozibko, Tokarz, Gielarowski(60’ Klepacki) – Poszpur, Harłacz(c), Błaszczyk, Wawro(90+1’ Lew K.) – Kot W.(55’ Kędzierski), Cwynar(90+1’ Jartym)
KS: Goryl – Żaczek, Danielak, Syty, Bartnik, Szuba(46’ Rudziński), Rudnicki, Trojnar, Wota, Słomiany(85’ Gudowski), Kubas(64’ Pruchnicki)
Żółte kartki: Cwynar(Granica)
Sędzia główny: WARZOCHA Mateusz (Rzeszów)
Sędziowie asystenci: CYREK Piotr, ANASYCHIN Janusz (obaj Rzeszów)
więcej w rozwinięciu>>>>>
Granica zasłużenie odniosła w dniu dzisiejszym zwycięstwo nad ekipą Andrzeja Danielaka 2-1. Gdyby zawodnicy gospodarzy wykorzystali wszystkie nadarzające się sytuacje to spotkanie mogłoby zakończyć tzw."dwucyfrówką"!
A zaczęło się niepozornie. Obie drużyny walczyły o piłkę w środku pola i przez pierwsze 5 minut rzadko kiedy bywały pod bramkami przeciwników. Dopiero w 8 minucie zakotłowało się pod bramką Goryla, który sfaulował w tej sytuacji jednego z zawodników Granicy i mieliśmy rzut karny.Jego pewnym egzekutorem okazał się Mariusz Błaszyk tym samym dając prowadzenie gospodarzom. Od tego momentu na boisku rządziła Granica.To właśnie gospodarze stwarzali więcej sytuacji i tylko sami mogą sobie odpowiedzieć dlaczego więcej nic w pierwszekj połowie nie strzelili. Natomiast Wiązownica czyhała na kontry i po jednej z nich bramkę w 28 minucie strzelił Dariusz Trojnar wykorzystując dośrodkowanie Łukasza Rudnickiego.Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1-1.
W drugiej połowie mieliśmy niemal powtórkę z pierwszej części spotkania.Multum sytuacji jakie mieli gospodarze i nie wykorzystanie ich wołało o pomstę do nieba.Tylko w sobie znany sposób piłki do bramki nie wtrącili: Cwynar, Tokarz i Wawro i po meczu mogli sobie pluć w brodę. Bramkę dającą zwycięstwo strzelił Mariusz Błaszczyk wykorzystując rzut karny podyktowany za faul Danielaka na Tokarzu.
Granica była zdecydowanie lepsza w tym spotkaniu i odniosła zasłużone zwycięstwo, zwycięstwo które mogłoby być znacznie okazalsze aniżeli 2-1! W trakcie meczu trener Daniel Zielenkiewicz zwrócił uwagę, że niektóre zespoły w przeciagu całej rudny nie mają tylu okazji co Granica w dziejszym meczu!