IX kolejka
Stubno, 6.10.2013r., godz.15.00
Ligowy debiut Świdraka, urodzinowy gol Zająca!!!
GRANICA Stubno - HURAGAN Gniewczyna 4 - 0 (2 - 0)
1-0 Zając 25'
2-0 Błaszczyk 31'
3-0 Cwynar 50'
4-0 Styś 86'
GRANICA: Świdrak - Zając, Ozibko(77' Kędzierski), Tokarz, Klepacki - Harłacz(c), Błaszczyk, Poszpur(43' Gielarowski), Hajduk(56' Styś) - Sanocki(65' Senejków), Cwynar(56' Grabas)
HURAGAN: Śmiglarski - Dąbrowicz(c)(74' Wojtas Ł.), Kulpa, Zagórski, Pietruś - Jagieła, Wojtas T.(79' Grzywna), Piróg, Słysz J. - Rachwał, Jakubiec
żółte kartki: Zając, Senejków - Kulpa, Wojtas T.
sędzia główny: LITWIN Mariusz (Jarosław)
sędziowie asystenci: HAMACHER Oskar, BOGONOS Piotr (obaj Jarosław)
więcej w rozwinięciu>>>>>
Granica w swoim kolejnym meczu, zdobyła kolejny komplet punktów, strzelił cztery bramki, zaś od 360 minut nikt nie potrafi znaleźć sposobu na strzelenie jej bramki co w chwili obecnej stanowi ją najlepszą defensywa w lidze!
Wszystkie formacje wywiązały się ze swoich zadań bardzo dobrze, choć co do formacji ofensywej można mieć troszeczkę zastrzeżeń. Huragan w początkowych fazach spotkań starał się postraszyć zespół gospodarzy za sprawą Jagieły czy Jakubca, jednak ich strzały wędrowały ponad bramką. W 17 minucie Cwynar poszukał w polu karnym Sanockiego, ale ten nie trafił dokładnie w piłkę. Jeszcze lepszą okazję w 22 minucie miał wcześniej wspomniany Cwynar - Błaszczyk wychodząc sam na sam ze Śmiglarskim podał piłkę w okolicę 3 metra do Cwynara, a ten zamiast trafić w bramkę, trafił w poprzeczkę. Dlaczego? Na to pytanie odpowiedź zna zapewne w/w zawodnik. Jednak zgodnie z powiedzeniem: "Co się odwlecze to nie uciecze" w 25' gospodarze objęli prowadzenie. Harłacz zagrał piłkę na obieg do Poszpura, który dośrodkował ja w pole karne, a tam w odpowiednim czasie i w odpowiednim miejscu znalazł się Łukasz Zając, który pokonał bramkarza gości. Było to urodzinowe trafienie "Skolsa" - redakcja w tym miejscu życzy Wszyskiego najlepszego, spełnienia marzeń! Nie trawło 6 minut, a zrobiło się 2-0 - Błaszczyk przejął piłkę na 16 metrze i po uderzeniu w długi róg nie dał szans Śmiglarskiemu na udaną interwencję.
Po przerwie upragnione i oczekiwane trafienie zdobył Cwynar po podaniu Hajduka w 50' okraszone kołyską dla syna Jacka. Chwilę po tym po dobrej centrze Klepackiego nad bramką znów główkował wspomniany Cwynar. Poważniejsze zagrożenie Huragan stworzył w 70' kiedy to jeden z zawodników gosci uderzył z rzutu wolnego na bramkę Świdraka, jednak młody goalkepper Granicy popisał się udaną interwencją. Gości dobił Styś w 86 minucie kiedy to wykorzystał podanie Gielarowskiego, by chwilę później nie wykorzystać sytuacji "1 na 1" na spółkę z Senejkowem. Udanie interweniował Śmiglarski.
Granica tym samych odniosła zasłużone zwycięstwo, tym samym awansując na pozycję lidera / vice lidera (biorąc pod uwagę punkty lider - bilans bramkowy vice - lider). Oby tak dalej!