Już w najbliższą niedzielę (tj. 3.05) zespół GRANICY Stubno uda się do położonej w powiecie przeworskim Grzęski, by na miejscowym obiekcie zmierzyć się w meczu ligowym nr 23 o kolejne punkty do swojego dorobku z - BŁĘKITNYMI !
Początek spotkania o godz. 17.00!
SERDECZNIE ZAPRASZAMY!
więcej w rozwinięciu>>>>>
Półmetek rundy po części za nami, po części przed nami. Każdy z zespołów walczy o jak najlepsze miejsce w tabeli i chce uzyskać bezpieczną przewagę nad rywalami. Szczególnie w dolnych rejonach tabeli można zauważyć jak dużo daje 2-3 zwycięstwa w kontekście pozostania w gronie V - ligowców, choć i na miejscach 2 - 8 sytuacja ma się bardzo podobnie.
Spotkania Granicy z Błękitnymi nie tylko w ostatnich latach elektryzowały, ale również były wielką niewiadomą. Wystarczy popatrzeć na wyniki ostatnich tych pojedynków: W poprzednim sezonie Granica na własnym obiekcie wygrywając 1-0, ostatecznie przegrała 1-3, w Grzęsce - Granica będą zespołem lepszym przegrała, zaś w tym sezonie drużyna z Grzęski na stadionie w Stubnie poległa aż 6-2! Przed niedzielnym pojedynkiem należy się więc spodziewać wielu emocji.
Co więcej - w ciągu ostatnich 6 sezonów, zespół Granicy tylko raz wygrał na obiekcie Błękitnych. Rzecz ta miała miejsce w sezonie 2010/11, kiedy to obie drużyny były beniaminkami, a Granica wówczas wygrała 1-3. Od tego czasu na zespół ze Stubna spadła niemoc zdobycia choćby jednego punktu na obiekcie rywala. To właśnie w tym najbliższy rywal upatruje swoich szans w starciu z Granicą. Wszyscy dobrze wiedzą, że boisko Błękitnych jest bardzo specyficznym obiektem - tutaj problemy z wywiezieniem jakiejś zdobyczy miały zespoły Startu, MKS-u Radymno, Płomienia czy Motoru. Dobitnie o tym świadczy bilans punktów uzyskanych przez podopiecznych Przemysława Laska - ze zdobytych 29 punktów, aż 23 miejscowi zdobyli na własnym boisku. Ostatnio jednak Błękitnym nie wiedzie się najlepiej i widać znaczące wahania formy.
Kadrowo, zespół pozostaje niemalże w niezmienionym stanie. Do drużyny dołączył jedynie Jacek Kyciński, a na zasadzie transferu definitywnego pozyskany został: Tomasz Tutka, zaś wypożyczenie z przeworskiego Orła zostało przedłużone Konradowi Harpuli. Na zasadzie wolnego transferu dołączył Marek Krupa - zmiennik Kamila Kubickiego. Skoro mowa o kadrze, to wypada wspomnieć tutaj o trzonie zespołu i postaciach stanowiących mocne punkty układanki drużyny Błękitnych. Przede wszystkim mówiąc Grzęska, na myśl nasuwa się w pierwszej kolejności osoba Sławomira Solarza - kapitan, czołowy strzelec ligi i zespołu, na którym spoczywa odpowiedzialność wykorzystywania okazji stworzonych przez zespół. Kto ogląda choćby urywki spotkań Błękitnych mógł zauważyć, że jest to typowy ' lis pola karnego' i kolokwialnie mówiąc w języku piłkarskim ' piłka go szuka'. Oprócz niego, do takich postaci należą: Andrzej Krupa, czy świetnych wykonawcach rzutów wolnych: Jakubie Domce oraz Przemysławie Lasku. Ten ostatni właśnie, gdy zespołowi nie idzie bierze sprawy we własne ręce. Nie można też zapomnieć o bramkarzu - nie bez powodu koledzy z zespołu Kamila Kubickiego nazywają 'Beton', co przemawia samo przez się.
Będąca ostatnio w dobrej dyspozycji Granica nie może jednak za bardzo 'urosnąć w piórka' po ostatnich wynikach. Doskonale wiadomo na co stać Błękitnych, więc odpowiednie nastawienie, podejście będzie bardzo ważnym aspektem. Choć zespołowi z Grzęski ostatnio się nie wiedzie jak wspomniano wcześniej, to nie wolno na najbliższe spotkanie patrzeć właśnie przez pryzmat tych wyników. Błękitni niejednokrotnie udowodnili swoją wartość w najmniej oczekiwanych momentach - wymagana będzie tutaj więc niebywała koncentracja i konsekwencja przez całe 90 minut zarówno w grze obronnej i ofensywnej. Granica z kolei będąc na fali powinna jedynie wykorzystać ten fakt i po raz kolejny pokazać co tak naprawdę potrafi. Całość zweryfikuje tak i tak boisko!
DO BOJU GRANICO!!!