W nadchodzącą niedzielę (tj. 2.04) zespół Granicy Stubno czeka kolejne starcie o ligowe punkty w tym sezonie! W ramach 18. serii gier o mistrzostwo jarosławskiej okręgówki podopieczni Mariusza Błaszczyka, na własnym obiekcie podejmować będą reprezentanta powiatu przeworskiego - Błękitnych Grzęska!
Początek spotkania zaplanowano o godz. 15.00!
SERDECZNIE ZAPRASZAMY!
więcej w rozwinięciu>>>>>
Wraz z początkiem miesiąca kwietnia piłkarze klubów jarosławskiej klasy okręgowej rozpoczną zmagania 18. kolejki. Z każdym tygodniem do rozegrania zostaje coraz mniej spotkań, toteż więc i coraz mniej punktów będzie do zdobycia.
W najbliższą niedzielę do Stubna zawita zespół Błękitnych Grzęska, który po pozostaniu w szeregach zespołów V ligi i dość poważnych roszadach nie może się odnaleźć w ligowej rzeczywistości. Potwierdzeniem tych słów niech będą następujące fakty: w obecnym sezonie bramki Błękitnych strzegło już 5 bramkarzy, w sumie 36 zawodników reprezentowało zespół w obecnych rozgrywkach, zaś Stanisław Kowalik jest trzecim trenerem, który prowadzi drużynę w tym sezonie.
Goście, w obecnie trwającym sezonie punktów za dużo nie ugrali - łącznie zebrane 11 "oczek" pozwala się im plasować na 14. pozycji, która jest pozycją spadkową. Zakładając, że nadal pewna utrzymania w IV lidze nie jest ani Polonia, ani Orzeł, sytuacja staje się naprawdę patowa. I choć Błękitni w dwóch pierwszych spotkaniach punktów nie ugrali, to zapowiadają, że broni nie złożyli i nadal będą walczyć o ligowe punkty, które pozwolą im się obronić przed spadkiem.
Podobnie jak na początku sezonu, tak i w przerwie zimowej w szeregach Błękitnych nastąpiły dość poważne przetasowania w kadrze - wszystko to jest wynikiem i jednocześnie sygnałem do tego, że działacze chcą utrzymać status V - ligowca na następnym sezon. Wobec tego do drużyny dołączyli zawodnicy głównie młodzi i ambitni, gdyż z takimi lubi współpracować wspomniany wcześniej Stanisław Kowalik - były piłkarz Żurawianki czy przeworskiego Orła, a także były trener choćby juniorów Orła Przeworsk z którymi miał okazję występować w I lidze podkarpackiej. Wywołanymi wzmocnieniami najbliższego rywala Granicy w przerwie pomiędzy rundami są: bramkarz Kamil Niemiec, obrońcy Tomasz Wróbel i Damian Kołodziej, młodzi pomocnicy z dość bogatą przeszłością: Radosław Frankiewicz oraz Myroslav Deda, a także napastnik Paweł Pelc, który miał już okazję reprezentować barwy zespołu z Grzęski. Przyjście w/w zawodników ma zrównoważyć ubytki w kadrze, bowiem z zespołem pożegnał się kilku znaczących zawodników z poprzedniej rudny. Wspominając o roszadach nie wolno zapomnieć o zawodnikach, którzy nadal tworzą trzon tej drużyny - mowa tu o Michale Jędryce, Jakubie Domce czy kapitanie zespołu Sławomirze Solarzu.
Granica po wyjazdowym remisie w Hureczku może być zadowolona i nie musi - koniec końców zdobyty punkt na trudnym terenie trzeba bardzo szanować. Podopiecznych Mariusza Błaszczyka czeka jednak kolejne zadanie. Wiadomo, że Błękitni do Stubna przyjadą powalczyć o jakieś punkty i skóry tanio nie sprzedadzą, toteż z pewnością piłkarze Granicy muszą się nastawiać na walkę przez cały czas trwania spotkania. Z ich strony nie powinno zabraknąć oprócz wspomnianej walki - zaangażowania, koncentracji, sportowej złości, wyrachowania, skuteczności, a przede wszystkim zdecydowania. Każdy powinien zadawać sobie sprawę, że to dopiero początek rundy, więc każde dokładne zagranie do partnera dodawać będzie większej pewności siebie, co jednoznacznie wpływać będzie na jakość gry. Bez kalkulacji, tylko skupieni na sobie i własnej grze, z wiarą we własne umiejętności, które piłkarze Granicy posiadają powinni przystąpić do tego spotkania miejscowi. Wszystko w ich głowach i nogach, a weryfikacja tego już w niedzielne popołudnie na boisku!
DO BOJU GRANICO!