na zdj. Granica znów musiała obejść się smakiem zwycięstwa, choć niewiele brakowało by podopieczni Mariusza Błaszczyka podzielili się punktami z drużyną z Pisarowiec. fot. Wiktoria Wasiewicz
III kolejka IV ligi podkarpackiej,
Stubno, 20/08/2017, godz. 17.00,
Było blisko!
GRANICA Stubno - LKS Pisarowce 0 - 1 (0 - 1)
0-1 Lorenc 33'
GRANICA: Wierzbicki - Styś, Wróbel, Ozibko, Klepacki - Harłacz(c), Mikulec K. - Mikulec D.(65' Hajduk I.), Błaszczyk, Chmielowski(72' Poszpur) - Świst
LKS: Hajduk P. - Sobota, Łuczka P., Sikorski, Kokoć(85' Kumah - Doe) - Adamiak, Sobolak(70' Łuczka B.), Domaradzki, Lorenc(c), Walaszczyk - Kasperkowicz(60' Posadzki)
żółte kartki: Styś, Wróbel, Mikulec K. (Granica) / Adamiak (LKS)
sędzia główny - ŁĄCZ Grzegorz (Stalowa Wola)
sędziowie asystenci - ZŁOTEK Marlena oraz WITOŃ Marek (oboje Stalowa Wola)
więcej w rozwinięciu>>>>>
Granicy w pojedynku z naszpikowanymi znanymi na Podkarpaciu zawodnikami przyszło zapłacić frycowe. Podopieczni Mariusza Błaszczyka nieznacznie przegrali 0-1, choć z przebiegu meczu gospodarzom należał się punkt.
W pierwszej połowie lepsze wrażenie sprawiali przyjezdni, którzy znacznie lepiej i szybciej operowali piłką. Już na początku Kasperkowicz przedarł się w pole karne Granicy, ale akcję zatrzymał Wróbel. Później dwukrotnie Hajduka w bramce Pisarowiec niepokoili Błaszczyk i Ozibko, ale bez wymiernego rezultatu. W 33' lewą stroną przedarł się Sikorski i zacentrował w pole karne. Tam do główki skakali Ozibko i Lorenc, ale to temu drugiemu wówczas sprzyjało szczęście i dość przypadkowo trafił piłką do siatki. W końcówce pierwszej połowy ładną akcję rozegrali miejscowi, ale zabrakło w niej wykończenia.
Znacznie groźniejsze okazje były w drugiej połowie. W pierwszych 10 minutach drugiej części gry to goście mieli dwie dogodne okazje na zdobycie bramek, ale w obu przypadkach Wierzbicki był na posterunku. Później z każdą minutą przewagę zyskiwali gospodarze. Najpierw w 60' Świst z wolnego trafił w słupek. dwukrotnie strzały Błaszczyka blokowali obrońcy Pisarowiec, którzy w końcówce spotkania zagrali bardzo mądrze, dzięki czemu wywieźli komplet punktów ze Stubna.