XXIV kolejka IV ligi podkarpackiej,
Stubno, 15.06.2018r., godz. 18.30,
"To se ne vrati.."
GRANICA Stubno - WISŁOK Strzyżów 0 - 1 (0 - 0)
0-1 Skuba 52'
GRANICA: Kuźma - Styś, Wróbel(51' Świst), Ozibko, Mikulec D. - Harłacz(c), Sieżęga, Klepacki - Fedyk(50' Gielarowski), Hajduk - Pempuś(65' Kot)
WISŁOK: Kukulski - Śliwa, Bober, Durek, Lipniarski - Szyszka(c)(75' Kwaśniczko), Nowak, Grodzki(46' Gaweł), Krok - Znamieńczyków - Skuba
żółte kartki - Fedyk, Mikulec D. x2 (Granica) / Szyszka, Znamieńczyków (Wisłok)
czerwona kartka - Mikulec D. - 90'+ - konsekwencja dwóch napomnień żółtą kartką
sędzia główny - SZCZYBYŁO Michał (Lubaczów)
sędziowie asystenci - POWROŹNIK Mirosław oraz PACHOŁEK Krzysztof (obaj Lubaczów)
więcej w rozwinięciu>>>>>
Granica, porażką z Wisłokiem Strzyżów pożegnała się z IV ligą podkarpacką. Jedyną bramkę w piątkowym spotkaniu zdobył Karol Skuba w 52 minucie. Samo spotkanie było dość szybkie i obfitowało w wiele okazji.
Początek spotkania należał do strzyżowian - w ciągu pierwszych 10 minut Waldemar Znamieńczyków trzykrotnie niepokoił Kuźmę. Za pierwszym razem uderzył obok bramki, za drugim trafił w słupek, zaś za trzecim jego uderzenie wybronił bramkarz Granicy. W odpowiedzi dwukrotnie czujność Kukulskiego sprawdzał Klepacki z Fedykiem. Akcje te były pozytywnym bodźcem dla gospodarzy, którzy do końca pierwszej połowy byli stroną przeważającą - dobrych okazji nie wykorzystali choćby Klepacki czy Pempuś.
W drugiej części gry lepiej wyglądali goście, co udokumentowali bramką Skuby. Oprócz bramki, młody napastnik trafił w 60 minucie w słupek. Wisłok kontrolował grę, mądrze się bronił, Granica zaś szukała sposobu na sforsowanie defensywy przyjezdnych - dużo ożywienia w grę przednich formacji wniosło wejście Kota, który już w pierwszej swojej okazji mógł zdobyć gola, ale uprzedzili go defensorzy Wisłoka. W końcówce spotkania z czerwoną kartką z boiska wyleciał Damian Mikulec, ale wynik nie uległ już zmianie. Faktem stało się więc, że oba zespoły pożegnały się z IV ligą.