III kolejka V ligi okręgowej,
Skołoszów, 26.08.2018r., godz. 17.00,
Przewaga, która nic nie dała..
LKS Skołoszów - GRANICA Stubno 2 - 0 (1 - 0)
1-0 Chmielowski 14'
2-0 Buczkowski M. 87'
LKS: Buczkowski D. - Franków, Czerwiński, Wojtowicz P., Pacuła - Kowalski(90+2' Badowicz), Chmielowski(83' Broda), Kubas(46' Pilawa), Wojtowicz D., Buczkowski K.(c) - Buczkowski M.(89' Banaś)
GRANICA: Motyka - Styś J., Wróbel, Ozibko(c), Mikulec D. - Tomaszewski, Mikulec K., Poszpur(83' Żoch Kornel), Ficek(60' Gielarowski), Hajduk - Lew A.(60' Pempuś)
- Ozibko(Granica)
sędzia główny - KOGUT Leszek (Przemyśl)
sędziowie asystenci - KAZIECZKO Kamil oraz SZKRABUT Wiesław (obaj Przemyśl)
więcej w rozwinięciu>>>>>
Drugi wyjazdowy mecz dla Granicy nie był udany - zwłaszcza pod kątem zdobytych punktów, których zespół ze Stubna nie zdobył wcale. Gospodarze, którzy umiejętnie wykorzystali nadarzające się okazje, mogą być bardzo zadowoleni ze zdobyczy punktowej, zwłaszcza kiedy II połowę spędzili niemal na własnej części boiska.
Lepiej w spotkanie weszli miejscowi. Pierwsza próba Kubasa z rzutu wolnego powędrowała tuż obok bramki, ale druga okazja po stałym fragmencie dla Skołoszowa dała wymierny efekt. Z rzutu wolnego tym razem dośrodkował D. Wojtowicz, piłkę głową musnął Chmielowski i dał prowadzenie miejscowym .Od tego momentu miejscowi spuścili z tonu, do głosu zaczęli dochodzić przyjezdni. Swoich okazji nie wykorzystali choćby Ficek, Hajduk czy D. Mikulec z wolnego. Miejscowi natomiast w końcówce mogli się pokusić o trafienie za sprawą Chmielowskiego, który wymanewrował dwóch obrońców Granicy i uderzył tuż obok słupka.
W drugiej części zdominowanej pod względem gry i posiadania piłki przez Granicę, miejscowi tylko przypatrywali się. W tym czasie swoich sił dwukrotnie próbował Kamil Mikulec, raz Hajduk, ale nie były to na tyle groźne strzały, aby zrobiły krzywdę Buczkowskiemu. Kiedy podopieczni T. Harłacza postawili wszystko na jedną kartę, gościom przydarzył się szereg błędów i najmłodszy z braci Buczkowskich przypieczętował zwycięstwo miejscowych 2-0.